hamburger

(jeśli zgłaszasz przypadek phishingu, zapisz mail (przesuń go z programu pocztowego na pulpit komputera lub wybierz opcję plik/zapisz jako), a następnie załącz)

Podejrzany SMS prześlij na nr 508 700 900

Jeśli zgłoszenie dotyczy bezpieczeństwa dzieci, zgłoś je również pod http://www.dyzurnet.pl
@CERT_OPL

Phisherzy są coraz sprytniejsi

Ostrzeżeń w sumie nigdy za mało. Do rąk naszych ekspertów trafił ciekawy i wyjątkowo przemyślany przykład phishingu

Co z tą wiadomością jest nie tak? Dla ułatwienia oznaczyliśmy czerwonym kwadracikiem dwa kluczowe miejsca – jedno, które trzeba zobaczyć i drugie, w które absolutnie nie wolno klikać.

Czego jak czego, ale sprytu przestępcom odmówić nie można. Wręcz dziwne, że dopiero teraz zaczynają się orientować, że polskie znaki diakrytyczne mogą im pomóc w poprawie efektywności ich niecnego procederu. Pomyślcie sami – na co zwrócicie uwagę, dostając takiego maila? Oczywiście przy założeniu, że macie konto na Paypalu (Paypału?), bo w przeciwnym przypadku od razu zorientujecie się w podstępie. Proste – najistotniejsze będzie, że przecież ktoś zalogował się na Wasze konto? A co wtedy robimy? O rany, szybko, muszę zmienić hasło, zalogować się!

No właśnie. W efekcie ze sporym prawdopodobieństwem o tym, że nie macie konta w serwisie Paypał, zorientujecie się wtedy, gdy zobaczycie na karcie płatniczej transakcję z tego serwisu bez „ł”, bo przecież właśnie podaliście złym ludziom swój login i hasło.

Co robić? Uważać. Niczego nie klikać odruchowo, nie dawać się złapać na tak naprawdę prostackie metody manipulacji, mające wywołać w Was poczucie niepokoju i konieczność natychmiastowej reakcji, „bo przecież moje pieniądze!”. Wszystko. Czytajcie. Powoli. A jeśli macie konto w danym serwisie i chcecie się upewnić, czy na pewno nic się nie stało, nie klikajcie linka! Po prostu wpiszcie adres w przeglądarce.

W sumie w ogóle bezmyślne klikanie jakichkolwiek linków nie jest dobrym pomysłem. Oczywiście jeśli macie stuprocentową pewność, wiadomość jest od znajomego, nie brzmi dziwnie, nic nie wzbudziło w Was poczucia zaniepokojenia – oczywiście tak. W innym przypadku – wpiszcie adres z ręki, albo zajrzycie „pod link”, najeżdżając nań myszą, czy adres, który się wtedy pojawi, jest dokładnie taki, jakiego oczekujecie. I pamiętajcie, że małe „el” wygląda dokładnie tak samo, jak duże „i”, zbitka małych liter „er” i „en” bliźniaczo przypomina małe „em” i pewnie jeszcze sporo takich pułapek dałoby się znaleźć. Jeśli cokolwiek wzbudza choć trochę Wasze podejrzenia – upewniając się, czy wszystko jest w porządku może stracicie kilka sekund, ale oszczędzicie nerwy.


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz także

Komunikat dotyczący plików cookies

Ta witryna używa plików cookies (małych plików tekstowych, przechowywanych na Twoim urządzeniu). Są one stosowane dla zapewnienia prawidłowego działania strony oraz do zbierania informacji o Twoich preferencjach i nawykach użytkowania witryny.

Pliki cookies niezbędne do działania strony używamy do zapewnienia podstawowych funkcji, takich jak logowanie oraz zapewnienie bezpieczeństwa witrynie. Ich wykorzystanie nie wymaga Twojej zgody.

Pliki cookies funkcyjne. Pozwalają nam zbierać informacje na temat zalogowanych sesji oraz przechowywać dane wpisane przez Ciebie w formularzach znajdujących się na stronie takich jak: czas trwania zalogowanej sesji , nazwę użytkownika.

Pozostałe kategorie wykorzystywania plików cookies, które wymagają Twojej zgody na używanie

Pliki cookies statystyczne/analityczne. Pozwalają nam zbierać anonimowe informacje o ruchu na stronie (liczba odwiedzin, źródło ruchu i czas spędzony na witrynie). Te dane pomagają nam zrozumieć, jak nasi użytkownicy korzystają z witryny i poprawiają jej działanie.

Możesz zmienić swoje preferencje dotyczące plików cookies w każdej chwili. W celu zarządzania plikami cookies lub wycofania zgody na ich używanie, prosimy skorzystać z ustawień przeglądarki internetowej.