hamburger

(jeśli zgłaszasz przypadek phishingu, zapisz mail (przesuń go z programu pocztowego na pulpit komputera lub wybierz opcję plik/zapisz jako), a następnie załącz)

Podejrzany SMS prześlij na nr 508 700 900

Jeśli zgłoszenie dotyczy bezpieczeństwa dzieci, zgłoś je również pod http://www.dyzurnet.pl
@CERT_OPL

Fałszywa loteria „na Orange”

Przestępcy są wyjątkowo uparci. A może konsekwentni? Nieważne jak to nazwiemy – znów trafiliśmy na „loterię”, w której jakoby mielibyśmy rozdawać smartfony:

Ciekawe swoją drogą, skąd to 32-lecie? W 1988 roku nikt nie myślał o Orange (marka powstała w 1993 roku), a w Polsce – cóż, w Polsce nikt nawet nie myślał o czymś innym, niż przedsiębiorstwo państwowe: „Polska Poczta, Telegraf i Telefon” (Telekomunikacja Polska powstała dopiero 3 lata później).

Wracając jednak do „loterii” (swoją drogą ciekawe, czy innej wersji URLa mamy podobne loterie dla innych operatorów?) – odpowiadamy na trzy pytania, „skrypt” „sprawdza”, czy są jeszcze dostępne „nagrody”, a w międzyczasie możemy przeczytać „wypowiedzi” „szczęśliwych zwycięzców”.

Próbujemy zdrapać pierwszy raz… Nie ma iPhone’a! Czyżbyśmy mieli pecha?

Zaraz zaraz, coś tam się spod kursora wyłania… Czyżby jednak???

Ufff, udało się! Jednak jest! Hurrra!!!

No to „zdobywajmy”!

No dobra, 1€ jakoś przeżyjemy. Jesteśmy już tak rozemocjonowani „wygraną”, że umyka naszej uwadze fakt, iż proszą nas o „wypenienie” i „zapacenie”. Cóż – może „ł” też dostało swojego iPhone’a i poszło go testować?

Ale zaraz zaraz, co się dzieje? Przecież już wygrałem, miałem podać dane i zapłacić tylko za przesyłkę, a tu znowu coś się pojawia? I dlaczego jest 1,5€, przecież miało być jedno euro! Cóż – miejmy nadzieję, że jeśli ktoś dał się złapać na tę już dawno ograną „okazję”, zorientuje się najpóźniej tutaj, że coś jest nie tak? Bo jeśli nie – to pewnie nie zwróci już uwagi na to, co na górze jest napisane – o czym wiedział już osioł w Shreku – drobnym druczkiem:

75 euro co 30 dni. Tyle to tak naprawdę kosztuje. A rzekomego iPhone’a, czy Samsunga, które w takich „loteriach” są „oferowane” nikt nigdy na oczy nie widział.

I pamiętajcie – o czym piszemy za każdym razem – jeśli szukacie konkursów, w których możecie wygrać telefony, znajdziecie je na Blogu Orange. I wiecie co? Wygrane telefony wyślemy Wam za darmo! Zachowajcie sobie to jedno euro 😉