SMS bezpośrednio do Ciebie? To też może być oszustwo!
Pisząc o zagrożeniach w sieci regularnie zaznaczamy, by traktować z ograniczonym zaufaniem treści wyglądające na generyczne. Trafiają się jednak treści, które mają Twoje imię i nazwisko, ale i tak są oszustwem!
Jak byście się zachowali, gdyby trafił do Was taki SMS?

Jesteśmy sobie w stanie wyobrazić osoby, które widząc taki SMS odruchową klikną. Co wtedy? W kolejny kroku widzimy już klasyczny motyw scamu, którego celem jest przekonanie ofiary do zakupu wysokopłatnej powtarzalnej usługi pod szyldem płatności za przesyłkę.
Najpierw „badanie”:

Następnie seria nieistotnych – niektórych co najmniej dziwnych – pytań:

No i na koniec okazuje się, że SMS prowadzi do „Tajemnica Shein skrzynki”.

Kto zwrócił uwagę na dane „komentujących”? Jadeit jaskółka oknówka wydaje się brzmieć rzetelnie, nie sądzicie?
Po takim wstępnie poniższe treści już nawet nie dziwią 🙂

Pamiętaj! Jak Uważaj swoje Tajemnica Shein skrzynka, by otrzymać cena!
Najpierw SMS – potem dane karty
Ostatni etap tego oszustwa to – już absolutnie standardowo – okno do wpisania danych karty płatniczej:

Wpisanie numeru karty skończy się płatnością najpierw 9 PLN, a potem co najmniej kilkudziesięciu, powtarzanych (w zależności od firmy) co tydzień lub miesiąc.
Skąd oni mają moje dane?
Na to pytanie nie oczywistej odpowiedzi. Stawialibyśmy na jedno z wielu miejsc w sieci, gdzie potencjalna ofiara wpisała kiedyś swoje dane i adres e-mail. Znaczna większość z nas zostawia(ła) takie informacje w różnych miejscach w sieci. I nawet jeśli w wycieku nie straciliśmy danych wrażliwych, fakt, że oszust dysponuje nawet tymi podstawowymi informacjami, może go w naszych oczach poważnie uwiarygodnić.
Co robić? Pamiętajcie przede wszystkim o jednym. Jeśli już koniecznie chcecie zapłacić, sprawdźcie za co płacicie. Szkoda pieniędzy.