Wracają połączenia z egzotycznych krajów
Przestępcy powoli zaczynają się budzić z oszołomienia związanego trzęsieniem ziemi w naszych życiach, wywołanym przez koronawirusa. Dzisiaj trafiły do nas informacje o kolejnych próbach połączeń z egzotycznych krajów:
Pierwszy numer, z nowozelandzkich wysp Tokelau, do złudzenia przypomina nasz krajowy prefiks komórkowy, drugi zaś, z popularnych wśród przestępców Seszeli, może się wydać znajomy mieszkańcom Płocka.
Przypominamy: nie oddzwaniajcie na takie numery! Połączenie może Was bardzo dużo kosztować. Pamiętajcie, że + przed numerem oznacza międzynarodowy numer kierunkowy, polskie numery, jeśli są poprzedzone plusem, zaczynają się od +48. Najlepiej zablokujcie połączenia z takiego numeru, a potem wyślijcie do nas, na cert.opl@orange.com. Uważajcie przede wszystkim rano. Nie bez przyczyny przestępcy najczęściej dzwonią z takich numerów w nocy – liczą, że nad ranem, zaspani, odruchowo oddzwonimy.