A Ty? Za ile się sprzedasz?
Firma SailPoint Technologies zleciła ankietę wśród 1000 pracowników firm zatrudniających 1000 i więcej osób (45% ankietowanych pracowało w firmach z ponad 10 tysiącami pracowników) w USA, Wlk. Brytanii, Niemczech, Francji, Holandii i Australii. Wyniki? Zatrważające. To, że 65% osób używa tego samego hasła w wielu aplikacjach jeszcze można przeżyć. Nawet to, że 1/3 dzieli się hasłem ze współpracownikami (!!!), choć oczywiście to potężne pole do nadużyć. Ale to, że 20 procent byłoby gotowe… sprzedać swoje dane dostępowe obcemu (czyli z pełną świadomością, że skończy to się włamaniem) to jednak spore zaskoczenie. Co ciekawe, ta liczba w porównaniu do ubiegłego roku wzrosła o szokujące 42%!
Najbardziej skłonni do otwierania drzwi złodziejom są Amerykanie (27 na 100), najmniej zaś Australijczycy i Holendrzy – 12%. Najmniej cenią się Francuzi, którzy za taki prezent dla złodzieja życzyliby sobie średnio 1822 dolary – holenderscy pracodawcy mogą czuć się nieco bezpieczniejsi, bowiem na wysupłanie 467 tysięcy "zielonych" nie stać zbyt wielu kryminalistów.
Ciekawe, czy rzeczywiście świat upadł tak bardzo, że faktycznie każdy jest na sprzedaż i wszystko jest kwestią odpowiedniej ceny? Z jednej strony to smutne, z drugiej natomiast – to kolejny dowód na to, że systemy zabezpieczeń w dużych firmach nie są fanaberią, tylko koniecznością.