Charlie-CRP – czy jest czego się bać?

W poniedziałkowy wieczór 21.02 wśród wielu informacji, dotyczących sytuacji na Ukrainie, pojawiła się poniższa:
Prezes Rady Ministrów, Zarządzeniem nr 40 z dnia 21.02.2022 r. wprowadził na całym terytorium RP obowiązujący od dnia 21 lutego 2022 r. od godz. 21.00 do dnia 4 marca 2022 r. do godz. 23.59 trzeci stopień alarmowy CRP (stopień CHARLIE-CRP)
Co to oznacza? Czy jest czego się obawiać?
Zacznijmy od definicji. Wprowadzenie stopnia alarmowego CHARLIE oznacza, iż zaistniało zdarzenie potwierdzające prawdopodobny cel cyberataku terrorystycznego, godzącego w bezpieczeństwo publiczne, w bezpieczeństwo Polski albo godzącego w bezpieczeństwo innego państwa i stwarzającego potencjalne zagrożenie dla Polski. Litery CRP oznaczają, iż sytuacja dotyczy wyłącznie cyberprzestrzeni.
Co to oznacza dla zwykłego internauty? W zakresie litery prawa – nic. Obowiązki związane z CHARLIE-CRP dotyczą administratorów systemów kluczowych dla bezpieczeństwa państwa:
Warto jednak obserwować sytuację i pamiętać, iż Charlie oznacza duże ryzyko ataku, którego efekt odczujemy wszyscy. Dlatego nawet jeśli nie zarządasz infrastrukturą krytyczną, na pewno nie zaszkodzi:
- upewnić się, że posiadamy aktualne kopie zapasowe kluczowych systemów
- odseparować kopie od podstawowego środowiska, dzięki czemu w razie ataku nie zostaną zniszczone razem z nim
- załatać krytyczne i wysokie podatności bezpieczeństwa widoczne z sieci internet
- sprawdzić, czy posiadasz kontakty (najlepiej również prywatne) do kluczowych osób, które mogą w razie potrzeby odtwarzać Twoją infrastrukturę. Wydrukuj je
- przekazać informacje pracownikom i współpracownikom, by zachowywali wyjątkową ostrożność podczas pracy w internecie
- poprosić pracowników, by nie uczestniczyli w prawdopodobnym rozsiewaniu dezinformacji – by „lubili” i przesyłali dalej tylko materiały, których wiarygodność jest potwierdzona
- upewnić się, że plany awaryjne na wypadek kluczowych cyberincydentów są aktualne; warto przeprowadzić proste testy sztabowe potwierdzające ich adekwatność