Uwaga na fałszywe maile, podszywające się pod Orange Polska!

Uważajcie na kampanię phishingową pod szyldem rzekomo niezapłaconych faktur w Orange Polska! Po przerwie oszuści wracają do ogranego już schematu.
Zaczyna się od maila, wyglądającego nieco inaczej, niż te, używane we wcześniejszych kampaniach:
Tym razem oszuści uspokajają nas, że naprawdę chcieli nam pomóc, nawet kontaktowali się z bankiem, ale – cóż – nie dali rady. Nie wiemy tylko, w czym mogłoby pomóc zapoznanie się z danymi kontaktowymi, ale z doświadczenia wiemy już, że na drobne potknięcia językowe internauci niestety rzadko zwracają uwagę. Warto też zauważyć, że cały mail napisany jest boldem, co w korespondencji oficjalnej też się nie zdarza.
A co się stanie, gdy klikniemy?
Pojawi się całkiem ładnie przygotowana, przeklejona 1:1, nasza strona logowania. Na pewno oszuści chcą zatem wyłudzić login i hasło, ale co się stanie po ich wpisaniu?
Po wpisaniu numeru karty (testowego, jest kilka stron w sieci, z listą numerów właśnie do takich celów) przez kilka minut kręcił się symbol ładowania strony, a ostatecznie system wyrzucił nas z powrotem do formularza nr karty. Zapewne przestępcy próbują wtedy błyskawicznie wykorzystać dane ofiary, trzymając ją przy komputerze, by nie zdążyła zaregować.
Pamiętajcie! Maile od Orange Polska, związane z płatnościami, zawierają w treści podstawowe informacje o Was (nie są anonimowe), zaś do płacenia rachunków polecamy aplikację Mój Orange lub ponowienie przelewu z Waszego banku. Nie wpisujcie danych karty płatniczej na nieznanych stronach!